Start w Mieszkowicach
Wyprawa rozpoczęła się w Mieszkowicach, gdzie zostawiliśmy samochody na parkingu. Po przygotowaniu rowerów ruszyliśmy w trasę, pełni energii i gotowi na przygodę.
Droga do Czelina i farma reniferów
Kierując się w stronę Czelina, pedałowaliśmy przez malownicze tereny, mijając pola i lasy. Po drodze mijaliśmy farmę reniferów, jednak nie udało nam się zobaczyć tych zwierząt. Mimo to okolica była urokliwa i zachęcała do dalszej jazdy.
Pierwszy słup na Odrze i Gozdowice
Kolejnym punktem na trasie był pierwszy słup graniczny na Odrze, który wyznacza granicę polsko-niemiecką. Dotarliśmy do Gozdowic, gdzie znajduje się punkt widokowy z bunkrem. Roztaczał się stąd piękny widok na dolinę Odry, choć niski poziom wody w rzece nieco nas zaskoczył. Planowaliśmy przeprawić się promem, ale niestety z powodu niskiego stanu wody prom nie kursował.
Moryń i plaża
Z Gozdowic pojechaliśmy w stronę Morynia. Po dotarciu do miasta zrobiliśmy przerwę na plaży nad jeziorem Morzycko. Tam zjedliśmy pyszną rybkę, ciesząc się relaksem i pięknymi okolicznościami przyrody. To był idealny moment na regenerację przed powrotem.
Powrót do Mieszkowic
Po odpoczynku ruszyliśmy w drogę powrotną do Mieszkowic. Trasa powrotna prowadziła przez równie urokliwe tereny, a zmęczenie zaczynało dawać o sobie znać. Ostatecznie, po przejechaniu około 50 km, wróciliśmy do samochodów, zadowoleni z udanej wyprawy.
Podsumowanie
Cała trasa liczyła około 50 km i dostarczyła nam mnóstwo wrażeń – od pięknych krajobrazów, przez mijanie farmy reniferów, po smaczną przerwę w Moryniu. Pomimo braku możliwości skorzystania z promu i zobaczenia reniferów, wyprawa była pełna pozytywnych momentów i na pewno pozostanie w naszej pamięci.




























