Start jak zwykle z Arkonki.
Trasa rozpoczyna się przy Arkonce, naszym jak bardzo popularnym miejscu rekreacyjnym w Szczecinie. Idealne na początek, bo można tu odpocząć i przygotować się do drogi.Przejazd przez Las Arkoński trwa chwilę ,
kierujemy się na północ, wjeżdżamy w gęsty Las Arkoński. Droga wiedzie szutrowymi i leśnymi ścieżkami, otoczonymi wysokimi sosnami i bukami. Po drodze można natknąć się na malownicze polany oraz cieszyć się ciszą i zapachem lasu.
Chwilę po stajemy pod wiaduktem przy Arkońskiej , gdzie korci nas przetestować wąski dukt pieszy wzdłuż kolei, jak się później okazuje wyjeżdżamy w parku na tyłach Technoparku, nie sądziłem, że jest tam taki Park, co mnie zaskoczyło. Nawracamy i postanawiamy wrócić w kierunku Osowa.
Etap to wspinaczka na Wzgórze Osowa, jedno z wyższych wzniesień w okolicy. Trasa staje się bardziej wymagająca, ale widoki z góry wynagradzają trud – szczególnie przy dobrej pogodzie, gdy można zobaczyć panoramę lasów.Było strasznie wilgotno i lekki Mróz dawał nam popalić.
Przejazd przez część miasta zaczął się od zjazdu ze wzgórza, kierujemy się w stronę części miejskiej. Uliczki są spokojne, a trasa wiedzie przez mniej zatłoczone tereny, co pozwala na spokojny przejazd. Można zatrzymać się na chwilę w lokalnych punktach gastronomicznych. Co też czynimy.
Ta część trasy łączy ścieżki asfaltowe z leśnymi, oferując zmienny charakter jazdy. Przy odrobinie szczęścia można spotkać sarny lub ptaki.Meta – Arkonka i jej ostatni etap prowadzi z powrotem do pod baseny letnie.
I tym sposobem znów kończymy kolejny sobotni przejazd i nie możemy doczekać się kolejnego !
Choć marzy się nam już skok na dłuższy trip..
Do zobaczenia









