Od tygodni po zaciekawieniu przez kolegę Marcina z Wolina , postanowiliśmy przejechać część Zalewu , na chyba najpiękniejszą ! A dalej udać się nad morze, zjeść rybkę , chwilę poleżeć na plaży i dalej ruszyć przez Park Narodowy , bo nie tylko Istria Kampinosy , Biebrzańskie itp..
Fajny ten Nasz Woliński i pofałdowany.
Dalej te wszystkie małe miejscowości i jeziorka dają dużą przyjemność podróżowania .
Na deser pojechaliśmy nad wodę od strony wioski Wikingów i wieży widokowej .
Tak oto zakończyła się kolejna z wypraw i jak zwykle było Z….. cudnie !







































