Po d艂ugim przezi臋bieniu dzi艣 wreszcie wyruszyli艣my w podr贸偶 do Puszczy. Naszym celem by艂y mokrad艂a i szlak starych poniemieckich cmentarzysk. Wyruszyli艣my wcze艣nie rano, uzbrojeni w bidony pe艂ne gor膮cej herbaty.
艢cie偶ka prowadzi艂a nas przez g臋ste lasy, gdzie szelest li艣ci pod ko艂ami rower贸w towarzyszy艂 nam w drodze. Po drodze zatrzymywali艣my si臋, aby podziwia膰 dzik膮 przyrod臋 i s艂ucha膰 艣piewu ptak贸w. Cisza przerywana 艣piewem 呕urawi by艂a koj膮ca po dniach sp臋dzonych w zamkni臋ciu z powodu choroby.
Docieraj膮c do mokrade艂, otoczy艂 nas odg艂os i szmer wody p艂yn膮cej w艣r贸d trzcin. To magiczne miejsce wydawa艂o si臋 by膰 odleg艂e od zgie艂ku cywilizacji, pozwalaj膮c nam na chwil臋 zapomnienia o codzienno艣ci i zatopienie si臋 w przyrodzie.
Nast臋pnie skierowali艣my si臋 na szlak starych poniemieckich cmentarzysk, gdzie historia miesza艂a si臋 z natur膮. Nagrobki poro艣ni臋te mchem i pokryte patyn膮 czasu przypomina艂y nam o przemijaniu i pi臋knie zarazem. To miejsce nios艂o ze sob膮 atmosfer臋 tajemnicy i refleksji.
Po kilku godzinach odkrywania i poznawania nowych miejsc wr贸cili艣my do domu, bogatsi o nowe do艣wiadczenia i wspomnienia. Ta wyprawa by艂a nie tylko okazj膮 do aktywno艣ci na 艣wie偶ym powietrzu, ale tak偶e do odkrywania historii i pi臋kna natury wok贸艂 nas.












